Site Overlay

Ile Zarabia Adwokat z Własną Kancelarią: Przewodnik po Wynagrodzeniach i Dochodach w 2023 roku

Ile zarabia adwokat z własną kancelarią? To pytanie, które może cię obudzić w środku nocy równie skutecznie, jak myśl o niezapłaconym mandacie za przekroczenie prędkości. No bo przecież – skoro jeden podpis może kosztować kilkaset złotych, to co dopiero cała sprawa? Cóż, świat prawniczy to nie tylko togą i paragrafami stoi, ale też skrupulatnie liczonymi dochodami. Przyjrzyjmy się więc, jak wygląda życie adwokata na własnym garnuszku – znaczy, kancelarii – w 2023 roku.

Adwokat – zawód zaufania publicznego… i wysokich kosztów

Bycie adwokatem to nie tylko sala sądowa i dramatyczne przemowy ostatniej szansy. To również tona papierów, godziny spędzone na analizie przepisów i niekończące się rozmowy z klientami, którzy „czytali coś podobnego w Internecie”. Ścieżka do własnej kancelarii jest długa i kręta – studia prawnicze, aplikacja, egzamin zawodowy, a potem… leasing na biurko, czynsz za lokal i faktury za tonery do drukarki, które kosztują więcej niż kawałek dobrego sera dojrzewającego.

Kancelaria – koszty startowe i bieżące

Załóżmy, że młody mecenas decyduje się rozwinąć skrzydła i otworzyć własną kancelarię. Super! Ale zanim jeszcze zarobi pierwszy milion, musi wyłożyć sporo gotówki. Wynajęcie lokalu (najlepiej w miejscu, gdzie klient znajdzie łatwo parking – a takich miejsc w centrum brak), zakup wyposażenia, programy prawnicze, ubezpieczenie OC, składki na izbę adwokacką, marketing… Lista rośnie szybciej niż dług w sprawie alimentacyjnej. Szacunkowo, miesięczne koszty prowadzenia jednoosobowej kancelarii to od 5 do 15 tysięcy złotych – w zależności od lokalizacji i rozmachu przedsięwzięcia.

Przychody – czyli skąd bierze się ten mityczny dochód

Zastanówmy się: ile zarabia adwokat z własną kancelarią? Otóż wszystko zależy od specjalizacji, renomy, lokalizacji i liczby klientów – ale też sezonowości i szczęścia. Adwokat, który zajmuje się sprawami gospodarczymi i obsługą firm, może liczyć na dużo wyższe stawki niż ten, który walczy o sprawiedliwość w sprawach rozwodowych na prowincji. Średnio, przychody kancelarii jednoosobowej w dużym mieście oscylują między 15 a 40 tysięcy złotych miesięcznie – z czego po odjęciu kosztów zostaje 8-25 tysięcy zł „na czysto”. A to już przypomina całkiem elegancką pensję prezesa spółdzielni mieszkaniowej.

Na prowincji inaczej, ale też godnie

W mniejszych miastach realia są inne – ale niekoniecznie gorsze. Koszty prowadzenia kancelarii są niższe, a konkurencja mniejsza. Adwokat, który dobrze zna lokalne środowisko, może liczyć na stabilny napływ klientów oraz ciepłe słowa od pani z sądu rejonowego na poczcie. Tutaj miesięczne dochody często mieszczą się w przedziale 7-15 tysięcy złotych, a wolniejsze tempo życia może być warte więcej niż kilka tysięcy nadwyżki w ZUS-ie.

A może gwiazda mediów?

Są też przypadki ekstremalne – adwokaci, którzy stali się celebrytami. Ich wynagrodzenie to nie do końca miarodajny przykład, ale warto wspomnieć: honoraria sięgające kilkudziesięciu tysięcy za pojedynczą sprawę, występy w telewizji, książki, podcasty… Taka kariera to marzenie niejednego młodego aplikanta (nie wspominając już o jego rodzicach). Tylko pamiętajmy: ilu mecenasów mieści się na jednej kanapie w programie śniadaniowym?

Kończąc nasze dochodowo-prawnicze rozważania, trzeba przyznać, że ile zarabia adwokat z własną kancelarią to pytanie o więcej niż tylko cyfry. To temat, który pokazuje, jak bardzo dochodowość zależy od wielu czynników: miejsca, specjalizacji, doświadczenia i zdolności budowania relacji z klientem. A także od umiejętności posługiwania się językiem polskim lepiej niż polityk w kampanii wyborczej.

Jeśli nadal kręcisz globusem i próbujesz znaleźć miejsce, gdzie twój przyszły sukces jako adwokat będzie większy – sprawdź nasz artykuł: ile zarabia adwokat z własną kancelarią – z jeszcze większą porcją konkretnych informacji i danych.